czwartek, 13 marca 2014

TWÓRCZOŚĆ DZIECIĘCA

1 marca poprosiłam  was na Facebooku o propozycję tematu na wpis. Szybko zaskoczył pomysł Jakuba Zienkiewicza na temat twórczości dziecięcej. Postanowiłam zebrać odpowiednie materiały i stworzyć z nich ciekawy post. Na pierwszy ogień poszły moje pamiętniki, które prowadziłam od 1998 r. Niestety...nie ośmieliłabym się upublicznić jakiegokolwiek wpisu. Powód: szok spowodowany brakiem mózgu a nadmiarem hormonów w "cudnym" okresie dojrzewania, co drugie słowo było niecenzuralne, ogólny "pustostan" - tak mogłabym w skrócie skomentować treść Pamiętników. Tylko jeden wpis zyskał moją zgodę na publikację i to niżej uczynię.
Pod nóż poszły więc dzieła Dużej J oraz stara teczka z napisem "Pamiątki", w której moja mama trzymała wszystkie laurki i obrazki, które stworzyłyśmy z moją siostrą. Tak więc usiądźcie wygodnie i delektujcie się twórczością dziecięcą. Mam nadzieję, że uśmiejecie się choć w połowie tak jak ja :) .



Wpis z pamiętnika 24.12.1998 r
Dzisiaj była Wigilia. Było fajnie, tata zabił karpia którego z siostrą nazwałyśmy Sylwester. Nie mam o czym pisać.

Chyba do końca życia Wigilia będzie kojarzyć mi się z biedną rybą ,która  przez kilka dni zajmowała naszą wannę, zmuszając nas do kąpieli w misce. Kiedy z siostrą zdążyłyśmy już się do niej przywiązać i nadać jakieś imię - ojciec brał drewnianą pałkę i uderzał karpia na naszych oczach w łeb...nigdy nie pozbędę się z głowy tego pustego odgłosu stuknięcia.

Kartka mojej siostry prawdopodobnie do ojca. Rysunek przedstawia jakąś kobietę??przy stole z parasolem, na którym stoją talerze. Kobieta na głowie ma albo koronę albo różową czapkę kucharską. Na kartce widnieje treść ( pisała moja mama, siostra jej dyktowała).
Kocham Ciebie 11-700. Chcę żebyś wygrał na loterii, żebyś kupił mi konia i A i żebyś kupił garaż.
Muszę zadzwonić do sis, bo czegoś tu nie rozumiem... :)

Kartka moja, też do ojca. Na rysunku mężczyzna w czerwonym samochodzie kombi, z czerwonym nosem. Samochód ma pękniętą oponę, włączone światła, które wyglądają jak wielkie poziome płomienie, nad samochodem niebezpiecznie nisko latają trzy ptaki. Z tyłu podpis:
Dla taty od tajemniczej osoby czyli ode mnie .

Kartka od mojej siostry dla mnie. Z jednej strony narysowane dwa serca, w tym jedno do góry nogami, z drugiej treść:
Rryczę ci dużo zdrowja radości. I żebyś zdrowo dojżewała. A jak będziesz kobietą to żebyś miała ładnego męża.
Męża nie mam ładnego, ale przystojnego na pewno! Za to dzieci mam ładne :) Dojrzewałam zdrowo, co więcej, "zdrowo" to ja nadal wyglądam :D . Tak więc życzenia siostry - spełniły się.

Kartka urodzinowa ode mnie dla mamy. Brązowa, złożona na pół. Na "okładce" czarne serce z napisem w środku I LOVE YOU MUM! Z tyłu jakieś bazgroły, a w środku życzenia:
Dużo szczęścia i radości, spełnienia wszystkich marzeń, abyś nie krzyczała i częściej się uśmiechała.
Mimo, że tak często krzyczysz Dano, kocham Cię, bo jesteś bądź co bądź moją mamą.
Kiedyś chyba nie znałam znaczenia "bądź co bądź"... równie dobrze mogłam napisać "kocham cię bo nie mam innego wyboru..."

Kolejna kartka urodzinowa ode mnie dla mamy. Zrobiona w formie książki. Na pierwszej stronie wielki napis ŹYJ STO LAT. Na drugiej stronie życzenia:
Droga mamo. Mam dla cebie prezent na otatnieistronie. KOHA ĆEŁ. (teraz nie wiem, czy chodziło o "kocham cię" czy "prezent cię kocha"?) Na ostatniej stronie w wielkim sercu napis J LOVE YOU.

Widocznie zarówno pisanie po polsku jak i po angielsku sprawiało mi trudność...

List mojej siostry do mamy. Zostawiłam ten kąsek sobie na koniec. Oto priorytet nastolatki :)
MAMO PROŚKA CIĘ BARDZO O TEN INTERNET!!!
Czy 400zł to dużo jak na cenę mojego szczęścia i super dzieciństwa oraz rozwijania zainteresowań? Wiem, że możesz nie mieć tylu pieniędzy naraz, ale chciałaś mnie zapisać na anglika za 140 zł miesięcznie, więc gdybyś z niego zrezygnowała za 3 miechy BYŁBY INTERNET! i pamięć Ram, i twardziel (chodziło o twardy dysk), i MOJE ŻYCIE BYŁOBY WSPANIALSZE!!!!
Argument zrezygnowania z lekcji angielskiego na rzecz nielimitowanego siedzienia na gadu-gadu nie był chyba najlepszy...

Teraz twórczość Dużej J.
 Wiersz bez tytułu

Kto misiowi urwał łapkę?
Jaś? Czy się przewrócił?
Może tramwajem jechał i wypadek miał.
Może uszko mu odpadło.
Och to Franek Jaś i Gerda!
Wszystko robią źle, wszystkim dokuczają.
Misie wyrywają, psują, przeszkadzają
w zabawie.
Mają do siebie nic miłego
Tylko rozrabiać chcą wiecznie.
Maja i Tomek oskarżyli się,
bo ktoś im łapę w misiu urwał.
My się tym zajmiemy
Nie musisz pytać ich.

Teraz poproszę jakiegoś psychologa o interpretację. Niepokoi mnie ten miś z urwaną łapką i bez ucha... Czy mam bać się zasnąć???
I fragment mojej rozmowy z Dużą J:
Ja: Powiedz mamie, jakie jest twoje życie?
D.J: Dzisiaj było denne, bo głowa tak mocno mnie bolała, że brzuch mnie rozbolał.
Ja: A czego nie lubisz w zachowaniu mamy?
D.J: Krzyku, dawania kar i rozkazywania dzieciom. Mam nadzieję, że będę aniołem w niebie, bo nie chcę być diabełkiem, bo mnie do kotła wrzucą. ( a to a'propos czego??)
Ja: A czego nie lubisz w zachowaniu taty?
D.J: Jak krzyczy i kłamie gdy nie chce mi czegoś powiedzieć.
Ja: Czego ci nie chce powiedzieć?
D.J: Nooo na przykład tego, że wypił piwo.

I tym pozytywnym akcentem zakończmy dzisiejszy wpis. Mój komentarz jest w tym przypadku zbędny :)



7 komentarzy:

  1. Byłam, dobrze się bawiłam, komentarz zostawiłam;)
    pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak przyjadę do Mrągowa to chyba też poszukam takich pamiątek.... Dawno tak nie wyłam ze śmiechu... :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. kocham kocham "wspominki" .....Karp Sylwester wymiata !! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ile twoja CÓRKA ma lat?

    OdpowiedzUsuń
  5. jesłi już pisze takie wiersze to bardzo mądra z niej dziewczynka może zostanie poetka?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może uściślę: ona recytowała a ja zapisywałam :) ale mądra jest, to fakt :)

      Usuń

Fajnie że mnie odwiedziłaś/eś. Mam nadzieję, że spędziłaś/eś tu miło czas. Możesz podzielić się swoimi wrażeniami w komentarzach, możesz też zachować opinię wyłącznie dla siebie. Oczywiście komentarze obraźliwe zostaną usunięte z wiadomych przyczyn. Dzięki :)