wtorek, 2 sierpnia 2016

Wieczór kawalerski

W niedzielę późnym wieczorem M wrócił z wieczoru kawalerskiego. Wieczoru, który odbył się w Trójmieście, bo w Mrągowie to tylko bar mleczny i turecka budka z kebabami - tak przynajmniej sądzili główni zainteresowani. Wieczoru, który zaczął się w piątek o 16:00, a skończył, gdy ostatni dzwon w kościele zasygnalizował koniec siódmego dnia tygodnia.